Dziś obudziłam się na nowej poduszce i muszę przyznać, że świetnie się spało. Najprzyjemniejsze było zasypianie - położenie głowy na wielkiej mięsistej poduszce sprawiło, że zasnęłam od razu. Nie wiem jak wy lubicie, ale "zatopienie" się przed snem w ogromną poduchę jest czymś świetnym :))) Czały czas zaskakuje mnie jej wielkość. Zazwyczaj spałam na mniejszych poduszkach, ale teraz stwierdzam, że to jest to. Poduszka dopasowuje się do każdego kształtu, podpiera szyję i ramiona i dzięki temu zapewnia duży komfort. Dziś także będę spać na poduszce Domeo Classic. Miłego dnia!
PS Wnętrze poduszki wypełnione jest małymi kawałkami pianki z pamięcią kształtu co zapewnia anatomiczne wsparcie kręgów szyjnych, głowy, ramion oraz rozluźnienie mięśni.
1 komentarz:
Też zawsze spałam na 'jaśku'. Na początku, jak kupiłam tę poduszkę, to wyjęłam ze środka trochę pianki, bo wydawało mi się, że jest jej za dużo. Ale po paru dniach z powrotem włożyłam. Okazuje się, że jest idealnie ergonomicznie zaprojektowana. Rzeczywiście jest mięsista i świetnie się na niej śpi. A jeszcze kupiona prawie za pół ceny na promocji. Same zalety :-)
pozdrawiam. ewa
Prześlij komentarz