Jak większość kobiet...mam słabość do butów :) Ostatnio chodzi mi po głowie "wymyślenie" małej garderoby, a raczej szafy do przychowywania moich pantofelków ;) Szukałam różnych inspiracji i chcę podzielić się z Wami tym, co znalazłam:
No to zaczynamy z górnej półki - garderoba Mariah Carrey i Christiny Aguillery..:)
I co myślicie? Moim faworytem jest nr 3.
No to zaczynamy z górnej półki - garderoba Mariah Carrey i Christiny Aguillery..:)
I co myślicie? Moim faworytem jest nr 3.
Hmmm... takie półki na buty to marzenie! Szkoda, że u mnie jedyne miejsce gdzie można taką półkę stworzyć jest baaardzo wąskie. A ja czekam na zdjęcia Twoich zrobionych półek.
OdpowiedzUsuńMoim niewątpliwie 4... Właśnie sobie zdałam sprawę z tego jak mizerna jest moja kolekcja... Czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńTaaak, marzenie. Ale w moich warunkach max to cos takiego jak na 3 zdjeciu :) No, moze byc nieco bardziej wypasiona ta szafa - w sensie nie taka prosta :)
OdpowiedzUsuńGarderoba marzenie, szczegolnie na 1 i 2 zdjeciu! :)
OdpowiedzUsuńTyle butów, taki zapas?...czemu nie...ja wybieram garderobę Mariah Carrey:)))
OdpowiedzUsuńszaleństwo.. :D druga rzeczywiście fajna, ta pierwsza to trochę burżujstwo;p
OdpowiedzUsuńCzesc Kochane... A ja jescze nie zaczelam sie zmierzac z tym miejsem na buty...Czuje ze nastapi to dopiero po świętach...! :)buziaki
OdpowiedzUsuńButy potraktowane po królewsku. Ja na szczęście nie posiadam aż takiej kolekcji - wchodzenie po drabinie po to, żeby sięgnąć wybrane buty jest trochę śmieszną sytuacją, dlatego wybieram opcję numer 2 ;))
OdpowiedzUsuń