▼
22.5.10
Twój sposób życia...
Zachwyciły mnie delikatne, beżowe,lawendowe, białe i błękitne kolory, dodatki, meble... Zachwyciła mnie Riviera Maison. Mimo, że nazwa wbrew pozorom nie ma związku z domkiem na riwierze, rzeczywiście w takich wnętrzach można poczuć klimat francuskiego południa.
Riviera Maison początkowo miała mało wspólnego z wnętrzami. Była to po prostu kwiaciarnia w Amsterdamie słynącą głównie ze...ślubnych bukiecików. Potem prężnie rozwijała się, stwarzając całą sieć kwiaciarni. Zainteresowanie dekoracja domu zaczeło się, gdy syn założyciela kwiaciarni sprowadził z Azji cały kontener naczyń. Sprzedaż malezyjskich wyrobów okazała się wielkim sukcesem i tak...od bukiecików do wnętrz... Aż chciałoby się mieć kilka pięknych dodatków.
fot.rivieramaison.nl
Uwielbiam Riviera Maison. Jest to zdecydowanie moja ulubiona marka!!!
OdpowiedzUsuń