31.5.10

Hollywoodzkie plakaty cz.1: W roli głównej Marlin Monroe

Włoskie inspiracje to bardzo obszerny temat i warto często do niego wracać. Począwszy od antycznych rzymskich akcentów, przez przedstawione toskańskie wille, po nowoczesne dizajnerskie produkty Kartell czy Alessi. Niebawem przedstawię obie firmy z bliska...Dziś jednak o plakatach...


Plakaty są bardzo wdzięczną formą dekoracji ścian. W ich ilości, kolorach, tematyce, wielkościach możemy przebierać pewnie w nieskończoność. Można je łączyć, tworząc oryginalne zestawienia, można wieszać pojedynczo. Plakaty w odpowiedniej kolorystyce, klimacie i oprawie mogą nadać wnętrzu niepowtarzalny charakter. Dodatkowym plusem jest to, że ich cena nie nadszarpnie znacząco naszego budżetu.

Z mojej ostatniej podróżny przywiozłam sporo plakatów. Zakupione w Kaliforni przy słynnej Venice Beach, kosztowały jakieś $6 za sztukę. A są naprawdę piękne :) Zobaczcie sami...

Urocza Marlin Monroe:

fot. Joanna Węgrzynowska

Do Kaliforni po plakat z Marlin nie trzeba jechać :) Ponad sześćset plakatów i reprodukcji z piękną aktorką można znaleźć na allposters.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz